Federacja pięciu dużych związków zawodowych w KGHM to krok ku jedności, sile i skuteczności. W czasach dużych zmian gospodarczych, technologicznych i politycznych, tylko silna, zjednoczona reprezentacja pracowników może realnie wpływać na przyszłość przedsiębiorstwa i zabezpieczać interesy pracujących.
-Dla mnie, osobiście, to bardzo ważne wydarzenie. Jednoczymy Związki Zawodowe. Nikomu prędzej się to nie udało. Nam tak! - mówił Jan Młynarczyk, pomysłodawca powołania Federacji. Stworzyliśmy Federację po to, aby pokazać siłę, bo najważniejsi są ludzie, pracownicy całej grupy kapitałowej. Federacja będzie jednolitym podmiotem ścisłe współpracujących związków, ustalających wspólne stanowiska w ważnych dla pracowników sprawach - dodał Jan Młynarczyk, na co dzień przewodniczący Krajowego Związku Zawodowego Pracowników Dołowych KGHM.
-Każdy z nas jest silny na swojej kopalni, ale poza kopalnią jest już trochę gorzej. Dlatego doszliśmy do wniosku, że warto się trzymać razem: kopalnie, huty, przeróbka. Nie zapominamy tez o osobach z Dozoru. Zarząd będzie się musiał z nami liczyć, bo reprezentujemy sześć tysięcy pracowników - powiedział Marcin Braszczok z MZZ “Miedziowi”.
W Federacji każdy związek zachowuje swoją podmiotowość. Nie będzie żadnych nowych biur, samochodów. To, co łączy związki to te same przemyślenia i podążanie w tym samym kierunku.
-Nas zawsze interesują ludzie, którzy pracują na sukces KGHM-u. Łącząc siły idziemy do naszego przedsiębiorcy zjednoczeni. Stąd ten pomysł. Jak wspomnieli moi przedmówcy, sześć tysięcy związkowców, to jest już siła! Widząc Was tutaj wszystkich, zaangażowanych, sądzę, że się nam uda - mówił Mariusz Karmelita, przewodniczący MZZPPM.
-Nad tym projektem, który się dzisiaj urzeczywistnił pracowało wiele osób, wiele lat i nam się udało. Reprezentujemy ludzi zrzeszonych w dziewięciu organizacjach zakładowych, spółkach i oddziałach KGHM-u - mówił Jacek Słowikowski, szef Rady Związku Zawodowego Pracowników Technicznych i Administracji „DOZÓR". Współpraca z tak licznymi związkami, które również zrzeszają ludzi Dozoru przyniesie tylko wymierne korzyści - dodał.
- Ważną kwestią w KGHM-ie są inwestycje. Jak inwestycje to PeBeKa. Szykują się budowy kolejnych szybów, kolejne prace. Dlatego jest nam niezmiernie miło, że dołączyliśmy do Was, do Federacji. Łączymy siły i będziemy dążyć, aby te inwestycje szły jak najdalej - pointował wystąpienia przedstawicieli związków Tomasz Nimczyk, przewodniczący ZZPP PeBeKa.
W podpisanym porozumieniu, członkowie Federacji zapewniają, że będą, m.in: dbać o bezpieczeństwo zatrudnienia, poprawę warunków pracy, budowę nowych szybów i infrastruktury górniczej, inwestycje w całej grupie kapitałowej i stać na straży Zakładowego Układu Zbiorowego Pracy.
Podpisanie porozumienia przez pięć dużych Związków Zawodowych to bez wątpienia zjednoczenie głosu pracowników. Przełoży się to na większy wpływ podczas negocjacji z zarządem spółki. Zamiast rozproszonych postulatów różnych związków, federacja może występować z jednolitym stanowiskiem, trudniejszym do zignorowania przez pracodawcę. Federacja to również koordynacja działań w sytuacjach spornych, np. protestach, negocjacjach. Dzięki temu możliwe jest prowadzenie spójnej strategii i unikanie podziałów, które mogłyby osłabić cały ruch związkowy.
Wszystkim Górnikom życzymy szczęśliwej pracy, abyście zawsze do domu wracali cali i zdrowi.
Napisz komentarz
Komentarze