Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
wtorek, 16 grudnia 2025 20:59
LUBIN

Porywali ludzi

Błagali o pomoc, biegnąc nago przez ulice Lubina. Uciekli z rąk swoich oprawców, którzy więzili ich, torturowali i nagrywali brutalne sceny, by wymuszać okup od ich rodzin. Sprawę dramatycznego porwania i brutalnych działań międzynarodowego gangu porywaczy migrantów zakończyła akcja Centralnego Biura Śledczego Policji — donosi TVN24
  • Źródło: media
Porywali ludzi

Źródło: tvn24.pl

Dwóch mężczyzn wybiegło na ulice Lubina bez odzieży, błagając o wezwanie policji. 

— Zatrzymali pojazd i prosili kierowcę, by natychmiast skontaktował się z funkcjonariuszami – relacjonował w rozmowie z TVN24 aspirant sztabowy Krzysztof Pawlik z miejscowej policji. 

Okazało się, że Etiopczycy, wcześniej przetrzymywani w bagażniku, zdołali uciec, kiedy oprawcy rozpraszali się pilnowaniem kolejnych ofiar. Funkcjonariusze potwierdzili, że na ich ciałach były ślady brutalnego znęcania się, w tym strzępy taśm na nadgarstkach i szyjach.

Jak ustaliła policja, ofiary nie wiedziały nawet, w jakim kraju się znajdują, ani kim są ich porywacze. Obywatele Ukrainy, oskarżeni o te brutalne porwania, wykorzystywali telefony komórkowe przetrzymywanych do kontaktowania się z ich rodzinami.

Funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji z Gorzowa Wielkopolskiego działając pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Zielonej Górze zatrzymali cztery osoby podejrzewane o porwania cudzoziemców dla okupu. Na swoim koncie mają mieć porwanie przynajmniej pięciu osób – dwóch obywateli Etiopii i trzech obywateli Mali.

CBŚP zajęło się sprawą po tym jak w połowie czerwca otrzymało informacje o uprowadzeniu dwóch mężczyzn z Etiopii. Taka informacje przekazał Interpol, przedstawiciele Podlaskiego Ochotniczego Pogotowia Humanitarnego oraz mundurowi z Hajnówki i komisariatu policji w Zielonej Górze. Z przekazywanych treści wynikało, że na terenie Polski przetrzymywane są osoby porwane przez gang domagający się okupu.

„Łowcy Cieni” CBŚP współpracując z organami ścigania z Łotwy, Litwy i Estonii potwierdzili swoje ustalenia. Podejrzani byli zamieszani również w porwanie obywateli Mali na terenie Łotwy.

– 25 czerwca podejrzewane osoby wróciły do Polski. Funkcjonariusze CBŚP, przy wsparciu kontrterrorystów z CPKP „BOA” oraz SPKP z Białegostoku, na drodze S8 w rejonie Ostrowi Mazowieckiej, dokonali zatrzymania 3 osób. Równocześnie, w Skwierzynie (woj. lubuskie), zatrzymano kolejną osobę podejrzewaną o pomoc w przemycie uprowadzonych osób – dodają przedstawiciel CBŚP. – Podczas przeszukań pojazdów, którymi poruszały się zatrzymane osoby, zabezpieczono m.in. przedmioty przypominające broń palną, kominiarki, taśmy klejące oraz telefony komórkowe. W jednym z telefonów ujawniono zdjęcie czarnoskórego mężczyzny oraz wiadomości w języku francuskim – jak się później okazało, urządzenie to należało do jednej z ofiar uprowadzonych na Łotwie. W miejscu zamieszkania jednej z zatrzymanych osób odnaleziono również przedmiot przypominający broń palną, telefon jednej z ofiar, kolejne akcesoria maskujące oraz karty SIM.

Zatrzymani zostali doprowadzeni do Prokuratury Okręgowej w Zielonej Górze, gdzie usłyszeli zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, uprowadzeń dla okupu oraz organizowania nielegalnego przekraczania granicy RP. Decyzją sądu trzech z nich zostało tymczasowo aresztowanych.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

KOMENTARZE
Autor komentarza: HenioTreść komentarza: Wspaniały Sport tylko naród tępy i tylko piłka nożna i piłka nożnaData dodania komentarza: 20.11.2025, 10:21Źródło komentarza: Spróbuj rugby z MiedziowymiAutor komentarza: MateuszTreść komentarza: Pewnie "nie potrafi" postępować z ludźmi, wiec mu się aquapark przewraca.Data dodania komentarza: 17.11.2025, 10:31Źródło komentarza: Najnowsza atrakcja polkowickiego Aquaparku: przerwa techniczna w wersji nieskończonejAutor komentarza: ten na K. ;) ;) :)Treść komentarza: „Wow, gratulacje! 🥳 Aquapark po „kompleksowym remoncie”, otwarty w tym roku, a już w przerwie technicznej w wersji nieskończonej — to dopiero tempo! Pan Kowalski, który kiedyś był tym, który chciał zaorać ten projekt (bo „szkoda kasy na pudrowanie trupa”), nagle stał się kapitanem okrętu, który… chyba pali dziurę w bottlu z wodą. (wieszwiecej.com.pl ) Coś tu pachnie co najmniej kontrastycznie: • Remont kapitalny → otwarcie → natychmiastowa „przerwa techniczna”. • Zarządca z przeszłością „likwidatora” → teraz główny promotor („największej atrakcji”). • Komunikaty typu „wkrótce”, „terminy nieznane”, „przerwa techniczna” → odpadający zaufanie mieszkańców. Pytania (tak, przecież lubimy je zadawać): – Kiedy remont był „kompleksowy”, jakie konkretnie prace wykonano, i czemu już nie działa? – Czy mieszkańcy otrzymali raport-rozliczenie: ile kosztowało, na jak długo miało wystarczyć, kto odpowiada za serwis i opóźnienia? – Czy dziś, kiedy projekt wygląda jak „otwarte-zamknięte”, można powiedzieć: to inwestycja dla ludzi czy dla kamerek otwarcia? Bo wiecie… łatwo być bohaterem otwarcia. Trudniej być odpowiedzialnym za działanie. A kiedy człowiek, który kiedyś głównie krzyczał „nie róbmy tego bo szkoda” — dziś jest głównym promotorem, to albo wielki zwrot fabuły… albo po prostu kolejna scena w spektaklu „inwestycje w gminie”. Czekam na finalne rozliczenie. Do tej pory mamy „przerwę techniczną” i dużo pytań. A jeśli mieszkańcy zapłacili za remont i otwarcie — zasługują na coś więcej niż memy. Brawo Polkowice. Brawo zarządzanie. Ale czas na konkret, nie tylko gwizdki i bębny. 🎺”Data dodania komentarza: 17.11.2025, 01:09Źródło komentarza: Najnowsza atrakcja polkowickiego Aquaparku: przerwa techniczna w wersji nieskończonej