Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
wtorek, 16 grudnia 2025 04:44
GŁOGÓW

Żukowice apelują do premiera. Minister odwołuje szefową Wód Polskich

Rajcy gminy Żukowice jednogłośnie poparli apel do premiera RP o likwidację Wód Polskich. Cierpliwość wójta gminy, Krzysztofa Wołoszyna, się skończyła. Nic dziwnego, gdyż gmina boleśnie doświadczyła zaniedbania w utrzymaniu wałów przeciwpowodziowych na jej terenie, a od wrześniowej powodzi problem wciąż się pogłębia.

Po ostatniej powodzi, temat funkcjonowania Wód Polskich stał się problemem ogólnopolskim. Być może i stąd decyzja Ministra Infrastruktury Dariusza Klimczaka, który odwołał wczoraj Joannę Kopczyńską ze stanowiska prezesa Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie — podano w komunikacie na stronie resortu, nie wskazując przyczyny.

– Od momentu powołania tej instytucji, czyli od 2018 roku, na terenie naszej gminy obserwujemy systematyczne pogarszanie się stanu infrastruktury melioracyjnej, jak i przeciwpowodziowej. Pomimo licznych interwencji, apeli i monitów do Wód Polskich, sytuacja nie ulega poprawie. Przez ostatnie lata nie wykonano nawet niezbędnych prac konserwacyjnych na ciekach wodnych ani rowach melioracyjnych. Nie prowadzono żadnych przeglądów, nie podejmowano skutecznych działań w zakresie utrzymania wałów przeciw powodziowych. Zlekceważono szereg naszych zgłoszeń w tych kwestiach – powiedział wójt Krzysztof Wołoszyn. – Ja nie widzę żadnych działań inwestycyjnych, co skutkuje zwiększającym się poziomem zagrożenia dla naszej gminy. Mimo wielu spotkań z przedstawicielami Wód Polskich nie podjęto żadnych realnych działań w terenie. Wszystko zakończyło się na pustych deklaracjach. W rzeczywistości jest to obraz skrajnej niekompetencji, nieodpowiedzialności, braku finansowania i ignorancji wobec zwykłych obywateli – powiedział. – Wody Polskie to projekt od początku nieprzygotowany, pozbawiony zaplecza organizacyjnego, finansowego i prawnego. Zamiast rozwiązywania problemów zafundowano społeczności lokalnej chaos, zaniechanie i brak jakiejkolwiek odpowiedzialności za skutki tej sytuacji. Osobiście mam dość kierowania zarzutów pod adresem gminy – mówi. Już nie tylko rolnicy, ale i pozostali mieszkańcy zgłaszają zarośnięte rowy, zniszczone wały, to co się zawaliło w czasie powodzi nie zostało naprawione, worki z piaskiem nadal leżą i już pękają.

Radni jednogłośnie poparli apel, który niebawem trafi na biurko Premiera RP.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

KOMENTARZE
Autor komentarza: HenioTreść komentarza: Wspaniały Sport tylko naród tępy i tylko piłka nożna i piłka nożnaData dodania komentarza: 20.11.2025, 10:21Źródło komentarza: Spróbuj rugby z MiedziowymiAutor komentarza: MateuszTreść komentarza: Pewnie "nie potrafi" postępować z ludźmi, wiec mu się aquapark przewraca.Data dodania komentarza: 17.11.2025, 10:31Źródło komentarza: Najnowsza atrakcja polkowickiego Aquaparku: przerwa techniczna w wersji nieskończonejAutor komentarza: ten na K. ;) ;) :)Treść komentarza: „Wow, gratulacje! 🥳 Aquapark po „kompleksowym remoncie”, otwarty w tym roku, a już w przerwie technicznej w wersji nieskończonej — to dopiero tempo! Pan Kowalski, który kiedyś był tym, który chciał zaorać ten projekt (bo „szkoda kasy na pudrowanie trupa”), nagle stał się kapitanem okrętu, który… chyba pali dziurę w bottlu z wodą. (wieszwiecej.com.pl ) Coś tu pachnie co najmniej kontrastycznie: • Remont kapitalny → otwarcie → natychmiastowa „przerwa techniczna”. • Zarządca z przeszłością „likwidatora” → teraz główny promotor („największej atrakcji”). • Komunikaty typu „wkrótce”, „terminy nieznane”, „przerwa techniczna” → odpadający zaufanie mieszkańców. Pytania (tak, przecież lubimy je zadawać): – Kiedy remont był „kompleksowy”, jakie konkretnie prace wykonano, i czemu już nie działa? – Czy mieszkańcy otrzymali raport-rozliczenie: ile kosztowało, na jak długo miało wystarczyć, kto odpowiada za serwis i opóźnienia? – Czy dziś, kiedy projekt wygląda jak „otwarte-zamknięte”, można powiedzieć: to inwestycja dla ludzi czy dla kamerek otwarcia? Bo wiecie… łatwo być bohaterem otwarcia. Trudniej być odpowiedzialnym za działanie. A kiedy człowiek, który kiedyś głównie krzyczał „nie róbmy tego bo szkoda” — dziś jest głównym promotorem, to albo wielki zwrot fabuły… albo po prostu kolejna scena w spektaklu „inwestycje w gminie”. Czekam na finalne rozliczenie. Do tej pory mamy „przerwę techniczną” i dużo pytań. A jeśli mieszkańcy zapłacili za remont i otwarcie — zasługują na coś więcej niż memy. Brawo Polkowice. Brawo zarządzanie. Ale czas na konkret, nie tylko gwizdki i bębny. 🎺”Data dodania komentarza: 17.11.2025, 01:09Źródło komentarza: Najnowsza atrakcja polkowickiego Aquaparku: przerwa techniczna w wersji nieskończonej