Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
piątek, 19 grudnia 2025 01:54
POLKOWICE

Sądowy finał bójki w Polkowicach

Prokuratura Rejonowa w Lubinie w czerwcu 2025 r. skierowała akt przeciwko czterem mężczyznom – 2 Polakom i 2 Gruzinom, którzy w dniu 17 listopada 2024 r. wdali się w bójkę w jednym z lokali w Polkowicach. Jeden z uczestników został ugodzony nożem i doznał rany ciętej brzucha. Oskarżeni to 25-letni Rufal N., 37-letni Mukhamed S., 42-letni Tomasz M. i 30-letni Kamil B. Dzięki nagraniom z monitoringu przebieg zdarzenia nie budzi żadnych wątpliwości.

W dniu 17 listopada 2024 r. w lokalu w Polkowicach przebywali obywatele Gruzji: Rufal N. i Mukhamed S., a także lubinianin Tomasz M. ze znajomymi i polkowiczanin Kamil B. z żoną. Siedzieli przy osobnych stolikach. Wszyscy pili alkohol. W międzyczasie do oskarżonych Gruzinów przysiadł się znajomy Rufala N. o imieniu Pulhan. Około 03:00 w nocy Mukhamed S. wstał i uderzył siedzącego obok Pulhana.

Mężczyzna zaczął wycofywać się w głąb sali. Mukhamed S. szedł w jego stronę dążąc do kontaktu fizycznego. Współoskarżony 25-latek Rufal N. powstrzymywał go. Szarpiący się mężczyźni wpadli na siedzącego obok Tomasza M. powodując jego upadek z krzesła. Po kilkunastu sekundach mężczyzna o imieniu Pulhan wybiegł z lokalu. Po kilku kolejnych sekundach Mukhamed S. i Rufal N. skierowali się za nim do wyjścia z sali i z lokalu. Nie atakowali gości siedzących przy stolikach.

W tym czasie Tomasz M. złapał w ręce krzesło i skierował się z nim w stronę wychodzących z lokalu Gruzinów. Natomiast przebywający wcześniej w toalecie Kamil B., widząc, że obywatele Gruzji chcą wyjść z lokalu, chwycił za rękę Mukhameda S. i następnie zadał mu cios pięścią w głowę.

W tym samym czasie Tomasz M. uderzył Rufala N. krzesłem. Mukhamed S. uwolnił się z uścisku Kamila B. Ten jednak chwycił drugiego Gruzina za kurtkę zaciągając mu ją na głowę. Rufal N. wyciągnął wówczas nóż i zaczął wymachiwać ręką w kierunku Kamila B., zadając mu ranę ciętą brzucha oraz raniąc lewą rękę.

Żona Kamila B. w czasie zdarzenia oraz bezpośrednio przed nim usiłowała odciągnąć męża i zapobiec jego zaangażowaniu. Nie była obiektem żadnej zamierzonej fizycznej interakcji ze strony któregokolwiek z mężczyzn.

W wyniku opisanego zdarzenia Rufal N. doznał podbiegnięć krwawych okolic twarzy i głowy oraz powierzchownej rany tłuczonej okolicy czołowej, tj. naruszeń czynności narządów ciała i rozstroju zdrowia poniżej dni 7.
Kamil B. doznał obrażeń w postaci rany ciętej powłoki brzusznej po stronie lewej z poprzecznym uszkodzeniem mięśni prostych brzucha z miejscowym krwawieniem oraz ran ręki. Obrażenia te stanowiły rozstrój zdrowia na okres powyżej dni 7.

Prokurator oskarżył wszystkich mężczyzn o to, że wspólnie i w porozumieniu ze sobą brali udział w bójce, podczas której poprzez zadawanie sobie wzajemnie ciosów rękami, krzesłem i nożem narażono jej uczestników na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub nastąpienie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu oraz na naruszenie czynności narządu ciała i rozstroju zdrowia na czas powyżej dni 7, przy czym Rufal N. w wyniku uderzeń doznał obrażeń stanowiących naruszenie czynności narządu ciała na okres poniżej 7 dni oraz, że tenże Rufal N. używając niebezpiecznego narzędzia w postaci noża spowodował nim u uczestniczącego w bójce Kamila B. obrażenia ciała stanowiące naruszenie czynności organizmu i rozstrój jego zdrowia na okres powyżej dni siedmiu, a Mukhamed S. wiedząc o użyciu niebezpiecznego narzędzia (noża) akceptował takie działanie kontynuując wymianę ciosów.

W związku z takimi ustaleniami Gruzinów oskarżono o udział w bójce z użyciem niebezpiecznego narzędzia z art. 159 kk (typ kwalifikowany bójki z uwagi na eksces w postaci użycia i zaakceptowania użycia noża przez współdziałającego), za co grozi kara pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.

Tomasza M. i Kamila B., ponieważ nie wiedzieli o nożu, oskarżono o udział w bójce o typie podstawowym, czyli z art. 158 § 1 kk, za co grozi kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.

Kamilowi B. za popełnienie w warunkach recydywy (wcześniej był wielokrotnie karany za przestępstwa podobne, objęte węzłem kary łącznej 8 lat pozbawienia wolności), grozi surowsza kara, bo do górnej granicy ustawowego zagrożenia zwiększonego o połowę, a zatem 7 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności.
Pozostali oskarżeni nie byli karani.

Oskarżeni Rufal N. i Mukhamed S. przyznali się do popełnienia zarzucanych im czynów. Złożyli wyjaśnienia. Prokurator zastosował wobec nich wolnościowe środki zapobiegawcze (dozór, zakaz zbliżania).  Pozostali oskarżeni nie przyznali się do popełnienia przestępstwa. Złożyli wyjaśnienia.

W sprawie rozstrzygnie Sąd Rejonowy w Lubinie.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

KOMENTARZE
Autor komentarza: HenioTreść komentarza: Wspaniały Sport tylko naród tępy i tylko piłka nożna i piłka nożnaData dodania komentarza: 20.11.2025, 10:21Źródło komentarza: Spróbuj rugby z MiedziowymiAutor komentarza: MateuszTreść komentarza: Pewnie "nie potrafi" postępować z ludźmi, wiec mu się aquapark przewraca.Data dodania komentarza: 17.11.2025, 10:31Źródło komentarza: Najnowsza atrakcja polkowickiego Aquaparku: przerwa techniczna w wersji nieskończonejAutor komentarza: ten na K. ;) ;) :)Treść komentarza: „Wow, gratulacje! 🥳 Aquapark po „kompleksowym remoncie”, otwarty w tym roku, a już w przerwie technicznej w wersji nieskończonej — to dopiero tempo! Pan Kowalski, który kiedyś był tym, który chciał zaorać ten projekt (bo „szkoda kasy na pudrowanie trupa”), nagle stał się kapitanem okrętu, który… chyba pali dziurę w bottlu z wodą. (wieszwiecej.com.pl ) Coś tu pachnie co najmniej kontrastycznie: • Remont kapitalny → otwarcie → natychmiastowa „przerwa techniczna”. • Zarządca z przeszłością „likwidatora” → teraz główny promotor („największej atrakcji”). • Komunikaty typu „wkrótce”, „terminy nieznane”, „przerwa techniczna” → odpadający zaufanie mieszkańców. Pytania (tak, przecież lubimy je zadawać): – Kiedy remont był „kompleksowy”, jakie konkretnie prace wykonano, i czemu już nie działa? – Czy mieszkańcy otrzymali raport-rozliczenie: ile kosztowało, na jak długo miało wystarczyć, kto odpowiada za serwis i opóźnienia? – Czy dziś, kiedy projekt wygląda jak „otwarte-zamknięte”, można powiedzieć: to inwestycja dla ludzi czy dla kamerek otwarcia? Bo wiecie… łatwo być bohaterem otwarcia. Trudniej być odpowiedzialnym za działanie. A kiedy człowiek, który kiedyś głównie krzyczał „nie róbmy tego bo szkoda” — dziś jest głównym promotorem, to albo wielki zwrot fabuły… albo po prostu kolejna scena w spektaklu „inwestycje w gminie”. Czekam na finalne rozliczenie. Do tej pory mamy „przerwę techniczną” i dużo pytań. A jeśli mieszkańcy zapłacili za remont i otwarcie — zasługują na coś więcej niż memy. Brawo Polkowice. Brawo zarządzanie. Ale czas na konkret, nie tylko gwizdki i bębny. 🎺”Data dodania komentarza: 17.11.2025, 01:09Źródło komentarza: Najnowsza atrakcja polkowickiego Aquaparku: przerwa techniczna w wersji nieskończonej