Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
wtorek, 16 grudnia 2025 18:35
KGHM

POL-MIEDŹ TRANS przetestował lokomotywę na wodór

POL-MIEDŹ TRANS, spółka z Grupy Kapitałowej KGHM Polska Miedź S.A., zakończyła czterodniowe testy innowacyjnej lokomotywy zasilanej wodorem. Próby miały na celu sprawdzenie parametrów technicznych, efektywności oraz bezpieczeństwa nowej technologii w warunkach przemysłowych. To krok w stronę ograniczenia emisji CO₂ i fundament do dalszych decyzji inwestycyjnych w obszarze transportu niskoemisyjnego.

Wodór dla przemysłu

Trwające od 4 do 7 września 2025 roku testy zostały przeprowadzone głównie na infrastrukturze wewnętrznej Grupy Kapitałowej KGHM. Ich celem było sprawdzenie m.in. zużycia wodoru, zasięg operacyjny oraz zachowanie pojazdu przy manewrach i dużych obciążeniach. Lokomotywa woziła piasek, koncentrat i rudę miedzi w okolicach Lubina, Rudnej i Polkowic.

Wodór to przyszłość transportu szynowego, a dla naszej Spółki to realna możliwość zmniejszenia emisji oraz kosztów eksploatacyjnych – powiedział Adam Najda, p.o. Prezesa Zarządu POL-MIEDŹ TRANS. – Spółka posiada 65 lokomotyw spalinowych i elektrycznych, z czego 19 to zmodernizowane SM42 typu 6Dg. Ich miesięczna eksploatacja wiąże się z emisją 176 ton CO₂ do atmosfery. Wodorowe napędy mogą istotnie ograniczyć ten ślad węglowy – podkreślił.

Lokomotywa SM42-6Dn Hydrogen, opracowana i wyprodukowana przez PESA Bydgoszcz SA, to odpowiedź na rosnące wyzwania związane z transformacją energetyczną. Jednostka wodorowa mogłaby w przyszłości zastąpić spalinowe lokomotywy wykorzystywane do przewozu koncentratu miedzi oraz innych materiałów w obsłudze Głównego Ciągu Technologicznego KGHM. Zanim dotarła do Zagłębia Miedziowego, pojazd przeszedł udane testy na rynkach skandynawskich. Cykl testów na Dolnym Śląsku rozpoczęto zaś przejazdem pasażerskim.

Niskoemisyjność celem KGHM

– Zmniejszenie śladu węglowego oraz przeciwdziałanie zmianom klimatycznym to dla KGHM bardzo ważne zobowiązanie. Konsekwentnie realizujemy działania mające na celu ograniczenie emisji gazów cieplarnianych w naszych procesach produkcyjnych. Włączamy w to Spółki z Grupy Kapitałowej, które wspierają główny ciąg technologiczny i wykazują potencjał w realizacji celów KGHM – powiedział Piotr Stryczek, Wiceprezes Zarządu ds. korporacyjnych KGHM Polska Miedź S.A. – Zakończone właśnie testy lokomotywy zasilanej wodorem dostarczają nam bogatego materiału do analiz. Pozyskane doświadczenie stanowić będzie dla KGHM Polska Miedź i POL-MIEDŹ Trans solidny fundament do wykonania dalszych, wspólnych prac oraz przygotowania się do podjęcia kluczowych decyzji inwestycyjnych – dodał.

Innowacyjna technologia

Lokomotywa SM42-6Dn Hydrogen to przede wszystkim lokomotywa manewrowa. Czteroosiowa jednostka trakcyjna wyposażona jest w silniki 4x180 kW. Jej sercem są dwa ogniwa wodorowe o mocy 85 kW, a dodatkowym atutem – system jazdy autonomicznej pozwalający na jednoosobowe sterowanie radiowe. Nowoczesny design lokomotywy podkreśla centralnie umieszczona kabina maszynisty, co zwiększa bezpieczeństwo i komfort pracy. Pojazd wyposażono także w system rozpoznawania przeszkód.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

KOMENTARZE
Autor komentarza: HenioTreść komentarza: Wspaniały Sport tylko naród tępy i tylko piłka nożna i piłka nożnaData dodania komentarza: 20.11.2025, 10:21Źródło komentarza: Spróbuj rugby z MiedziowymiAutor komentarza: MateuszTreść komentarza: Pewnie "nie potrafi" postępować z ludźmi, wiec mu się aquapark przewraca.Data dodania komentarza: 17.11.2025, 10:31Źródło komentarza: Najnowsza atrakcja polkowickiego Aquaparku: przerwa techniczna w wersji nieskończonejAutor komentarza: ten na K. ;) ;) :)Treść komentarza: „Wow, gratulacje! 🥳 Aquapark po „kompleksowym remoncie”, otwarty w tym roku, a już w przerwie technicznej w wersji nieskończonej — to dopiero tempo! Pan Kowalski, który kiedyś był tym, który chciał zaorać ten projekt (bo „szkoda kasy na pudrowanie trupa”), nagle stał się kapitanem okrętu, który… chyba pali dziurę w bottlu z wodą. (wieszwiecej.com.pl ) Coś tu pachnie co najmniej kontrastycznie: • Remont kapitalny → otwarcie → natychmiastowa „przerwa techniczna”. • Zarządca z przeszłością „likwidatora” → teraz główny promotor („największej atrakcji”). • Komunikaty typu „wkrótce”, „terminy nieznane”, „przerwa techniczna” → odpadający zaufanie mieszkańców. Pytania (tak, przecież lubimy je zadawać): – Kiedy remont był „kompleksowy”, jakie konkretnie prace wykonano, i czemu już nie działa? – Czy mieszkańcy otrzymali raport-rozliczenie: ile kosztowało, na jak długo miało wystarczyć, kto odpowiada za serwis i opóźnienia? – Czy dziś, kiedy projekt wygląda jak „otwarte-zamknięte”, można powiedzieć: to inwestycja dla ludzi czy dla kamerek otwarcia? Bo wiecie… łatwo być bohaterem otwarcia. Trudniej być odpowiedzialnym za działanie. A kiedy człowiek, który kiedyś głównie krzyczał „nie róbmy tego bo szkoda” — dziś jest głównym promotorem, to albo wielki zwrot fabuły… albo po prostu kolejna scena w spektaklu „inwestycje w gminie”. Czekam na finalne rozliczenie. Do tej pory mamy „przerwę techniczną” i dużo pytań. A jeśli mieszkańcy zapłacili za remont i otwarcie — zasługują na coś więcej niż memy. Brawo Polkowice. Brawo zarządzanie. Ale czas na konkret, nie tylko gwizdki i bębny. 🎺”Data dodania komentarza: 17.11.2025, 01:09Źródło komentarza: Najnowsza atrakcja polkowickiego Aquaparku: przerwa techniczna w wersji nieskończonej