Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
wtorek, 16 grudnia 2025 05:17
Polkowice

Radny Nester sprawdza: kiedy ruszy linia autobusowa łącząca Lubin, Polkowice i Głogów?

Radny Krzysztof Nester wystąpił z żądaniem wyjaśnień w sprawie zapowiadanej nowej linii autobusowej łączącej Lubin, Polkowice i Głogów. W opublikowanym wpisie na Facebooku zapowiedział złożenie oficjalnego wniosku o udostępnienie kompletnej korespondencji urzędu z podmiotami, które powinny uczestniczyć w przygotowaniu połączenia. Radny podkreśla, że czas jest kluczowy, samorządy mają bowiem do dyspozycji rządowe dopłaty, które mogą znacząco obniżyć koszty uruchomienia tras.

Podczas konferencji prasowej burmistrza Polkowic Wiesława Wabika i prezydenta Lubina Roberta Raczyńskiego, przedstawiono koncepcję uruchomienia tzw. linii „T”, która miałaby połączyć Lubin, Polkowice i Głogów. Plan przewiduje uruchomienie 17 par połączeń i start usługi planowany jest na styczeń 2026 roku. 

W swoim wpisie K. Nester pisze, że „pora sprawdzić” postęp prac i składa wniosek o ujawnienie korespondencji w tej sprawie. Radny wskazuje też na możliwość sięgnięcia po środki z Funduszu Rozwoju Przewozów Autobusowych (FRPA), a konkretnie dopłatę do wozokilometra, która w praktyce sięga ok. 3 zł na kilometr, co dla samorządów może uczynić uruchomienie linii bardziej realnym finansowo. 

W ostatnich miesiącach województwo dolnośląskie otrzymało z FRPA znaczące środki, w sumie ok. 62,3 mln zł, które przeznaczone są na wsparcie połączeń autobusowych, zwłaszcza na obszarach pozamiejskich i w mniejszych gminach. Środki te przede wszystkim obejmują dopłatę do tzw. wozokilometra. W praktyce to program, który może pomóc pokryć część kosztów realizacji kursów międzymiędzymiastowych. To tłumaczy presję czasu, o której wspomina radny Nester: korzystne warunki dofinansowania nie trwają bezterminowo i decyzje trzeba podejmować szybko, by zgłosić projekt i uzyskać wsparcie.

Jeśli zapowiadana linia zostanie uruchomiona zgodnie z planem, mieszkańcy mogliby zyskać regularne połączenie między trzema miastami, co ułatwi dojazdy do pracy, szkół i usług. Jednak kluczowe będą szczegóły: częstotliwość kursów, cena biletu, operator przewozów oraz zapewnienie finansowania,  stąd rola FRPA i pilna komunikacja między samorządami.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

KOMENTARZE
Autor komentarza: HenioTreść komentarza: Wspaniały Sport tylko naród tępy i tylko piłka nożna i piłka nożnaData dodania komentarza: 20.11.2025, 10:21Źródło komentarza: Spróbuj rugby z MiedziowymiAutor komentarza: MateuszTreść komentarza: Pewnie "nie potrafi" postępować z ludźmi, wiec mu się aquapark przewraca.Data dodania komentarza: 17.11.2025, 10:31Źródło komentarza: Najnowsza atrakcja polkowickiego Aquaparku: przerwa techniczna w wersji nieskończonejAutor komentarza: ten na K. ;) ;) :)Treść komentarza: „Wow, gratulacje! 🥳 Aquapark po „kompleksowym remoncie”, otwarty w tym roku, a już w przerwie technicznej w wersji nieskończonej — to dopiero tempo! Pan Kowalski, który kiedyś był tym, który chciał zaorać ten projekt (bo „szkoda kasy na pudrowanie trupa”), nagle stał się kapitanem okrętu, który… chyba pali dziurę w bottlu z wodą. (wieszwiecej.com.pl ) Coś tu pachnie co najmniej kontrastycznie: • Remont kapitalny → otwarcie → natychmiastowa „przerwa techniczna”. • Zarządca z przeszłością „likwidatora” → teraz główny promotor („największej atrakcji”). • Komunikaty typu „wkrótce”, „terminy nieznane”, „przerwa techniczna” → odpadający zaufanie mieszkańców. Pytania (tak, przecież lubimy je zadawać): – Kiedy remont był „kompleksowy”, jakie konkretnie prace wykonano, i czemu już nie działa? – Czy mieszkańcy otrzymali raport-rozliczenie: ile kosztowało, na jak długo miało wystarczyć, kto odpowiada za serwis i opóźnienia? – Czy dziś, kiedy projekt wygląda jak „otwarte-zamknięte”, można powiedzieć: to inwestycja dla ludzi czy dla kamerek otwarcia? Bo wiecie… łatwo być bohaterem otwarcia. Trudniej być odpowiedzialnym za działanie. A kiedy człowiek, który kiedyś głównie krzyczał „nie róbmy tego bo szkoda” — dziś jest głównym promotorem, to albo wielki zwrot fabuły… albo po prostu kolejna scena w spektaklu „inwestycje w gminie”. Czekam na finalne rozliczenie. Do tej pory mamy „przerwę techniczną” i dużo pytań. A jeśli mieszkańcy zapłacili za remont i otwarcie — zasługują na coś więcej niż memy. Brawo Polkowice. Brawo zarządzanie. Ale czas na konkret, nie tylko gwizdki i bębny. 🎺”Data dodania komentarza: 17.11.2025, 01:09Źródło komentarza: Najnowsza atrakcja polkowickiego Aquaparku: przerwa techniczna w wersji nieskończonej